Płonę, czy ktoś widzi?
Płonę, by uderzyć samego siebie.
Płonę, by uderzyć samego siebie.
Płonę, by skończyć ten los.
Płonę i płonę.
Płonę i płonę.
Płaczę. Me łzy gaszą płomień,
Z dymem odchodzą myśli.
Płaczę, czy ktoś to widzi?
Płaczę, czy ktoś to słyszy?
Puste ulice, tak pełne od smutku.
Puste nagrobki, tak pełne od cierpienia.
Puste zakręty, czy tej drogi już nie ma?
Płonę, czy ktoś tu jest?
Płonę, dlaczego nikt mnie nie widzi?
Płonę, czy ty też?
To jest sen, którego mi brak.
Nie mam nic....
Nie mam nic....
Ktoś nadal na Ciebie czeka.
OdpowiedzUsuń